wtorek, 8 marca 2011

Usagi :D

Jasno, coraz jaśniej rano. Od razu lepiej się wstaje o 5:55 kiedy robi się już szarawo na dworze. Idzie wiosna... w końcu.  Ja już chcę się pozbyć zimowych ubrań. W zasadzie to nie lubię słońca, ale teraz za nim tęsknię straszliwie i za ciepełkiem też...

A tymczasem kupiłam dziś trochę filcowych "karteczek", chyba się nimi pobawię jeszcze w najbliższym czasie:) Na razie powstał wielce słodziaśny króliczek.



Wszystkim paniom wszystkiego najlepszego w dniu naszego święta :D

3 komentarze:

  1. słodziak:) jeszcze mu zbroję dorób! :))

    OdpowiedzUsuń
  2. hehe może następny będzie bardziej rycerski ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. coooooo? wstajesz o 5:55? Ja o tej porze to przewracam się na drugi bok :P
    Królik słodziakowy ;)

    pozdro600,
    Mariusz

    OdpowiedzUsuń