sobota, 3 września 2011

A kwiaty są dla Mamy...

W miedzy czasie ślubów moja Mama miała urodziny i imieniny. Od maja obiecałam Jej obraz z tulipanami, ale coś się do płótna nie mogę przymierzyć, za to akwarele wróciły do łask ostatnio. No i dostała ode mnie takie urocze, słitaśne obrazki do nowej kuchni, która się ciągle remontuje ;)






1 komentarz: